(12) 28 17 123

Żołnierskie przedszkole

plus

9 listopada 2016 r. do starszej grupy w naszym przedszkolu wpadł na krótką chwilę żołnierz. Przedszkolaki zaniemówiły z wrażenia. Nikt się go nie spodziewał. Wykrzykiwał krótkie komendy i wydawał rozkazy. Maluchy szybko zorientowały się, kim jest żołnierz, który wcale żołnierzem nie był i ochoczo przystąpiły do zabawy w polskie wojsko chichocząc przy każdej żołnierskiej komendzie.

Żołnierskie spotkanie rozpoczęło się od komendy: „Baczność”. Każdy przedszkolak wiedział, jak należy stać, by odśpiewać polski hymn. A hymn maluchy zaśpiewały z wielką powagą i głośno – iście po żołniersku. Po hymnie wszyscy zdali egzamin wojskowy składający się z równego marszu oraz wiedzy dotyczącej zbliżającego się święta narodowego. Na nagrodę nie mogły się doczekać – każdy chciał dotknąć karabinu (żołnierz myślał, że to pistolet, ale młodzi żołnierze szybko go poprawili), każdy chciał przymierzyć czapkę wojskową i gruby, wełniany mundur, który był trochę za duży i małym „żołnierkom” służył nawet jako suknia z trenem (maluchy sprawdziły, że w płaszczu mogą się zmieścić dwie osoby, a nawet trzy).

Po wyczerpującej musztrze, przymiarkach, egzaminie żołnierskim, sesji fotograficznej i wspólnej zabawie, młodzi żołnierze przystąpili na komendę do rysowania polskiego żołnierza. Dziewczynki rysowały księżniczki w mundurach, autoportrety w mundurze, a chłopcy skupili się na rysowaniu ciężkiego sprzętu bojowego, w środku którego siedział przecież polski żołnierz.

Ach! Co to był za dzień. Chłopcy postanowili, że zostaną żołnierzami i to od razu generałami. Pewnie już wiedzą, że „za mundurem panny sznurem”. Dziewczynki jednak wolą zostać księżniczkami, bo „żołnierki” nie mogą nosić korony na głowie i sukienek. No, cóż… Marzenia się spełniają. Spotkanie z żołnierzem zorganizowała Pani Łucja Piątkowska. Serdecznie dziękujemy za lekcję patriotyzmu.

Skip to content